Рубрики

Председатель колхоза продал памятник архитектуры за 9 миллионов рублей

19.04.2009, 17:08

В Гродненской области разразился скандал: председатель колхоза продал за символическую сумму старинную усадьбу 19 века.

Комментарии 13

– 0 +

afganych, 17:23, 19.04

Мы хотим, чтобы объект действительно развивался.
Наверное они ошиблись, они хотели сказать - "Мы хотим, чтобы объект действительно развалился. "

Ответить

– 0 +

nik_K, 17:34, 19.04

"Благими намерениями дорога в ад устлана..."

Ответить

– 0 +

ЛЫДЖНЕГ, 17:55, 19.04

Паметниг - ето когды картавому монстру паметниг.
А всякие усадьбы для конюха - нибольша чэм конюшня... :D

Ответить

– 0 +

ss, 19:09, 19.04

Тендер на покупку исторического памятника? Вот это анекдот...
Тогда объявите тендер на покупку памятников Ленину - сразу из кризиса можно выйти в плюс.
А вообще столичный бизнесмен - еслиб хотел реставрировать памятник - то должен был бы нанять реставраторов без всяких условий собственности. А так - дело темное

Ответить

– 0 +

Ольга Кабо, 20:28, 19.04

Да !!! Девять миллионов для любого чиновника-пять копеек, при зарплатах в Сто девяносто девять миллинов и выше можно хоть каждый день такие объекты покупать для развлекаловки !!!

Ответить

– 0 +

Владимир, 23:28, 19.04

Не думаю, что усадьбе будет хуже, если её купит и отреставрирует столичный бизнесмен. В любом случае, её ждёт судьба не хуже, чем судьба собственности нищего колхоза, живущего на деньги государства. Своих денег им уже давно ни на что не хватает... Благодаря тому же государству и его регулированию цен на сельхозпродукцию.

Ответить

– 0 +

Кекс, 23:37, 19.04

я бы тоже продал ))) будь я председатель колхоза, и самое интересное если я продал бы его за 500млн, то никто бы даже и не заинтересовался ))))))) А так 9млн для чиновников это тьфу смех и позор ))))

Ответить

– 0 +

колхозник, 10:07, 20.04

Этот председатель колхоза имеет оклад в 400-500 баксов , а тут предложили за склад 3 000$. Ему наплевать на историю - сеять зерно и садить бульбу важнее.И по моему опыту колхозника, все председатели колхозов( теперь СПК) не из местных. У себя на кухне местные колхозники поговорят о том как приблудный варяг наживается и все.
Это национальная черта беларуса - безразличие и бездействие.

Ответить

– 0 +

12345, 11:06, 20.04

Вот как выглядит усадьба http://labadzenka.by/?p=2347

Ответить

– 0 +

asdf, 11:14, 20.04

Уважаемый следователь, а велком тоже без тендера продали и бест тоже... да еще и толком сумма сделки не известна...

Ответить

– 0 +

сокол, 11:48, 20.04

ой как не похоже то... по логике надо дать отремонтировать а потом посадить. вось гэта па-беларуску.

Ответить

– 0 +

так-так-так, 17:52, 20.04

быстрей бы эта колхозная власть сдохла...

столько красивого на белорусской земле...

а от колхозной эстетики в одном только Минске уже блевать хочется...

ну слёг павлов, а толку... всё равно колхозный фюрер какую-нибудь бездарь из совкового сундука вытащит... тьфу, паскудство.

Ответить

– 0 +

Kazimierz, 22:19, 23.04

Chciałbym też zabrać głos w sprawie pałacu w Żemłosławiu. Pałac ten został zaliczony do III kategorii zabytków na Białorusi, których ochrona stanu i utrzymanie nie leży w gestii ministerstwa, ani żadnej innej instytucji rządowej, a jedynie spoczywa na ich właścicielach. W przypadku Żemłosławia jego właścicielem jest obecnie kołchoz „Sobotniki”. Oczywistym jest, że nie posiada on środków na jakiekolwiek prace remontowe w pałacu, do przeprowadzenia których potrzeba także dobrych specjalistów mających praktykę w renowacji zabytków.
Sobotnicki kołchoz zdecydował się więc przekazać żemłosławski pałac za symboliczna kwotę dowolnemu podmiotowi gospodarczemu, który przyjąłby odpowiedzialność za uratowanie zabytkowych budynków w Żemłosławiu. Znalazł się nabywca, który rzeczywiście za bardzo niewielkie pieniądze kupił pałac, ale będzie musiał zainwestować spory kapitał, aby przywrócić pałac i jego dwie oficyny do stanu używalności. Ważne też jest, co on zamierza z nimi zrobić. Znając dość dobrze tamtejsze strony uważam, że pomysł na agroturystykę jest bardzo dobry. Niedaleko Żemłosławia, po drugiej stronie granicy z Litwą, w Narwiliszkach, prywatny inwestor przekształcił na cele turystyczne stary klasztor pofranciszkański. W budynkach gospodarczych należących do dawnego majątku Żemłosław, które są jeszcze w dobrym stanie, można by uruchomić jakąś produkcję, co dałoby pracę miejscowym mieszkańcom. Tak już w przeszłości było. Bardzo istotnym jest, aby zachować zabytki Żemłosławia w ich oryginalnej formie architektonicznej, nad czym powinien czuwać obwodowy konserwator zabytków. Wiem, że Ministerstwo Kultury Białorusi miało uważnie śledzić, jaka jest sytuacja pałacu w Żemłosławiu i co się wokół niego dzieje.
W Polsce podobne zabytki dla ich ratowania, sprzedaje się za symboliczną złotówkę. Ich właściciele nie mogą jednak czynić z nimi co się im podoba, gdyż nadzór konserwatora zabytków określa, co się może w takich budynkach znajdować.
Żemłosław to nie tylko zabytki architektury mieszkalnej i przemysłowej (gorzelnia). To także miejsce, gdzie założono pierwszą w przedwojennej Polsce hodowlę bobrów. Przed II wojną Żemłosław należał do gminy Sobotniki, powiatu Lidzkiego, województwa Nowogródzkiego państwa Polskiego. Do majątku należały też wspaniałe lasy. Oryginalne opisy hodowli bobrów i gospodarki leśnej Żemłosławia zawarłem w mojej książce pt. „Żemłosław”, którą możecie przeczytać w Internecie na stronie http://pawet.net/book/hist/niechwiadowicz/ . Zdjęcia współczesne i przedwojenne Żemłosławia można oglądać na www.radzima.org.

Pozdrawiam

Kazimierz Niechwiadowicz

Ответить

Написать комментарий

Имя

E-mail E-mail не будет опубликован

Комментарий